Zmiany w zakresie obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości – cz. 2.

W PIERWSZEJ CZĘŚCI ARTYKUŁU OMÓWIONE ZOSTAŁY KWESTIE ZWIĄZANE Z POWSTANIEM OBOWIĄZKU ZŁOŻENIA WNIOSKU O OGŁOSZENIE UPADŁOŚCI ORAZ PRZYCZYNY INTERWENCJI USTAWODAWCY W ODNIESIENIU DO TEJ REGULACJI. W TEJ CZĘŚCI ARTYKUŁU ZOSTANĄ OMÓWIONE  ZMIANY PRAWNE DOTYCZĄCE TEGO OBOWIĄZKU ORAZ ICH SKUTKI DLA PRZEDSIĘBIORCÓW.

 

CO SIĘ ZMIENIŁO.

Zgodnie z art. 15zzra, dodanym do ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 374, 567 i 568) – jeżeli podstawa do ogłoszenia upadłości dłużnika powstała w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, a stan niewypłacalności powstał z powodu COVID-19, bieg terminu do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, o którym mowa w art. 21 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega przerwaniu. Po tym okresie termin ten biegnie na nowo. Jeżeli stan niewypłacalności powstał w czasie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 domniemywa się, że zaistniał z powodu COVID-19.

ZMIANA NIE DOTYCZY WSZYSTKICH DŁUŻNIKÓW.

Cytowana regulacja, jaka wynika z jej treści, dotyczy zmiany terminu na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.   nie dotyczy wszystkich przedsiębiorców, na których przepisy prawa upadłościowego nakładają obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w razie zajścia ku temu przesłanek. Aby można było stwierdzić, że dłużnik nie jest aktualnie zobligowany do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, pomimo tego, że zaistniała w stosunku do niego jedna z przyczyn powstania stanu niewypłacalności, muszą zostać spełnione łącznie dwie przesłanki.

PIERWSZA PRZESŁANKA – POWSTANIE PODSTAWY DO OGŁOSZENIA UPADŁOŚCI.

Dłużnik znajdujący się w stanie niewypłacalności, bez względu na podstawę jej powstania, powinien ustalić czas, w którym podstawa ta wystąpiła. Przepis w swojej treści odwołuje się do dwóch okresów. Pierwszym z nich jest „okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego”. W tym zakresie należy odnieść się do rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego. Zgodnie z § 1 tego rozporządzenia, w okresie od dnia 14 marca 2020 r. do odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2. Stan zagrożenia epidemicznego został odwołany rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego, z dniem 20 marca 2020 r. Drugi ze wskazanych stanów reguluje rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii. Zgodnie z nim, w okresie od dnia 20 marca 2020 r. do odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza się stan epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2. Rozporządzenie to weszło w życie z dniem 20 marca i nadal obowiązuje. Dłużnik powinien zatem ustalić, czy stan niewypłacalności powstał przed 14 marca 2020 r., czy też w tym dniu lub po tej dacie.

DRUGA PRZESŁANKA – POWÓD POWSTANIA STANU NIEWYPŁACALNOŚCI.

Oprócz ustalenia przez przedsiębiorcę samego stanu niewypłacalności, istotne jest także zdiagnozowanie przyczyn tego stanu rzeczy. Treść wprowadzonego przepisu stanowi o tym, że stan niewypłacalności musi „powstać z powodu COVID-19”. Oznacza to, że podstawa upadłości, bez względu na to, czy dotyczy utraty płynności (przesłanka płynnościowa), czy też dotyczy sfery nadmiernego zadłużenia (przesłanka majątkowa), musi mieć swoje źródło w skutkach ekonomicznych następstw dla przedsiębiorcy, wynikających z wprowadzonych na podstawie odrębnych przepisów zakazów oraz ograniczeń w celu zapobiegania, przeciwdziałania i zwalczania zakażenia wirusem SARS-CoV-2 oraz rozprzestrzeniania się choroby wywołanej tym wirusem (COVID-19). Dłużnik powinien zatem ustalić, czy przyczyna jego niewypłacalności, związana jest z pojawieniem się wirusa SARS-CoV-2 lub jego rozprzestrzenianiem się, czy też powstała bez związku z pojawieniem się ego wirusa i jego rozprzestrzenianiem się.

DOMNIEMANIA.

W związku z powyższymi przesłankami, wprowadzono także domniemanie prawne. Zgodnie z nim, jeżeli stan niewypłacalności powstał w czasie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 domniemywa się, że zaistniał z powodu COVID-19. Oznacza to, że jeżeli stan niewypłacalności dłużnika powstał w dniu 14 marca 2020 r. lub czasie późniejszym, to zgodnie ze wskazanym domniemaniem, przyjmować się będzie, że stan ten jest spowodowany COVID-19. Jest to domniemanie wzruszalne, jednakże ciężar jego obalenia spoczywać będzie na podmiocie twierdzącym, że stan niewypłacalności nie ma związku z COVID-19.

ISTNIENIE PRZESŁANEK.

Zaistnienie obu wymienionych przesłanek skutkuje tym, że bieg terminu do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, o którym mowa w art. 21 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega przerwaniu. Niewypłacalny przedsiębiorca nie jest zatem zobowiązany do złożenia wniosku
o ogłoszenie upadłości w terminie 30 dni od dnia pojawienia się stanu niewypłacalności. W przypadku zatem, gdyby stan niewypłacalności powstał przed dniem 14 marca 2020 r., niewypłacalny dłużnik powinien złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości w terminie 30 dni od zajścia tego stanu. W takiej samej sytuacji będzie dłużnik, który wprawdzie stał się niewypłacalny najpóźniej z dniem 14 marca 2020 r., ale którego przyczyny niewypłacalności nie są spowodowane COVID-19.

NOWY TERMIN.

Termin na złożenie wniosku przez dłużnika, którego stan niewypłacalności spełnia oba opisane kryteria, rozpocznie swój bieg dopiero po ustaniu stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19. Jak już wspomniano, stan epidemii nadal obowiązuje. Nie wykluczone przy tym, że jeżeli sytuacja sanitarno-epidemiologiczna ulegnie poprawie, stan ten nie zostanie od razu uchylony, a jedynie złagodzony poprzez ponowne wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego. Termin ten będzie wynosić nadal 30 dni.

REGULACJA NIE DO KOŃCA SPEŁNIAJĄCA OCZEKIWANIA.

Pomimo wyczekiwanej interwencji ustawodawcy w materię obowiązku składania wniosku o ogłoszenie upadłości, omawiana regulacja nie do końca spełnia oczekiwania przedsiębiorców. Przepisy były wprowadzone po około miesiącu od wprowadzenia w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego. Wydawało się, że jest to wystarczający czas na wprowadzenie odpowiedniego instrumentu prawnego, wychodzącego naprzeciw potrzebom uczestników obrotu gospodarczego. Tymczasem omawiana regulacja nie jest wolna od mankamentów, z którymi przyjdzie zmierzyć się dłużnikom i ich wierzycielom w późniejszym czasie.