Na co zwrócić uwagę formułując przeprosiny w sprawach o naruszenie dóbr osobistych? Uwagi praktyczne.

„PRZEPRASZAM JANA KOWALSKIEGO ZA TO, ŻE JEST GŁUPI”

W polskim systemie prawnym ochrona dóbr osobistych jest niestety daleka od ideału.  Oczerniona niesłusznie osoba czy firma nie ma co spodziewać się wielkich pieniędzy. Sądy dość rzadko przyznają poszkodowanym jakiekolwiek zadośćuczynienie za krzywdę, a jeśli już nawet uda się je uzyskać, to kwoty te są zazwyczaj symboliczne. Najczęściej jedyną satysfakcją, na jaką może liczyć osoba, której dobre imię naruszono są przeprosiny ze strony sprawcy naruszenia.

Warto zatem zadbać, aby przeprosiny te rzeczywiście przynosiły satysfakcję, a nie skończyły się frustracją jak zapewne w przypadku Pana Piotra z powyższego obrazka.

POMYSŁOWOŚĆ LUDZKA NIE ZNA GRANIC

Osoba, która chce uchylić się od przeprosin wykorzysta każdą możliwość, aby wykonanie wyroku zamienić w kpinę.

Przykłady pomysłowości przegranych w sprawach o naruszenie dobrego imienia można mnożyć.

Oprócz sytuacji opisanych wyżej wspomnieć można też przeprosiny, do opublikowania których został zobowiązany nieżyjący już polityk Andrzej Lepper za nazwanie Janusza Tomaszewskiego „bandytą z Pabianic”. Po przegranej sprawie Lepper przeprosił Janusza Tomaszewskiego, dodając jednak, że „Pan Tomaszewski nie jest bandytą z Pabianic ale ze Zgierza”.

Popularne jest także publikowane przeprosin bardzo małą lub nieczytelną czcionką, na dole strony internetowej, wśród drobnych ogłoszeń itp.

JAK PRAWIDŁOWO SFORMUŁOWAĆ PRZEPROSINY

Aby uniknąć tego typu nieprzyjemnych niespodzianek powód w sprawie o naruszenie dóbr osobistych powinien dokładnie określić nie tylko treść przeprosin, których oczekuje od sprawcy naruszenia, ale także doprecyzować ich formę.

Warto zacząć od tego, że o treści i formie przeprosin decyduje przede wszystkim sam pokrzywdzony naruszeniem dóbr osobistych, który może żądać od osoby, która naruszyła jego dobre imię złożenia oświadczenia o określonej treści i formie. Należy pamiętać, że przeprosiny mają na celu usunięcie skutków naruszenia dobra osobistego powoda i dlatego muszą być adekwatne do charakteru i skali dokonanego naruszenia. Przeprosiny powinny zatem z jednej strony dawać satysfakcję poszkodowanemu, ale z drugiej strony nie powinny prowadzić do upokorzenia sprawcy naruszenia.

Warto dobrze przemyśleć treść proponowanych przeprosin, gdyż sąd ma możliwość ingerowania w nie i wprowadzenia swoich modyfikacji, jeśli uzna, że propozycja powoda nie spełnia powyższych warunków.

Po drugie, należy bardzo precyzyjnie opisać formę przeprosin, tj.

  • miejsce, gdzie przeprosiny mają być opublikowane np. poprzez wskazanie numeru strony papierowego wydania gazety czy sprecyzowane, że przeprosiny mają być opublikowane na górze strony głównej danego portalu internetowego;
  • wielkość i kolor tła ramki, w której mają być umieszczone przeprosiny;
  • kolor, wielkość i krój czcionki, jaka ma być użyta w oświadczeniu o przeprosinach.

Często dodaje się też następujące przykładowe zwroty, które mając zapobiec opisanym wcześniej manipulacjom: „z zastosowaniem widocznego odstępu pomiędzy wierszami”,  „bez sąsiedztwa jakichkolwiek innych przeprosin oraz w sposób czytelny dla przeciętnego odbiorcy”, „bez jakichkolwiek odniesień i komentarzy do treści oświadczenia”, „bez jakichkolwiek zabiegów formalnych i treściowych umniejszających znaczenie, rangę i wagę oświadczenia, w szczególności zaznaczających dystans do jego formy i treści”.

W przypadku przeprosin internetowych warto dodatkowo zaznaczyć, że  przeprosiny powinny zostać opublikowane w taki sposób, aby „oświadczenie było widoczne w całości po wyświetleniu danego serwisu internetowego, bez konieczności dokonywania dodatkowych czynności” oraz aby „nie kolidowały z nim reklamy lub inne treści odciągające uwagę od treści oświadczenia”.

W przypadku przeprosin, które mają ukazać się na stronie internetowej należy mieć też na uwadze wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2015 r., I CSK 813/14, zgodnie z którym forma i miejsce publikacji oświadczenia usuwającego skutki naruszenia dóbr osobistych spowodowanych treścią artykułu opublikowanego w internetowych wydaniach prasy powinna być dostosowana do edytorskich, technologicznych i funkcjonalnych standardów internetu.

Niejednokrotnie określenie jakie „edytorskie” możliwości posiada portal internetowy, gdzie mają ukazać się przeprosiny jest utrudnione lub nawet niemożliwe, dlatego często opisuje się czcionkę, jaką mają być opublikowane przeprosiny jako „czcionkę odpowiadającą rodzajowi i wielkości czcionki zwyczajowo używanej w danym serwisie internetowym”.

WNIOSKI 

Prawidłowe określenie treści i formy przeprosin nie jest łatwe, ale przygotowując pozew o ochronę dóbr osobistych warto zagadnieniom tym poświęcić sporo uwagi, aby zminimalizować ryzyko przykrej niespodzianki.