Epidemia COVID-19, a postępowanie upadłościowe i restrukturyzacyjne.
RZĄD OGŁOSIŁ STAN EPIDEMII. OGRANICZONA ZOSTAŁA DZIAŁALNOŚĆ PUNKTÓW HANDLOWYCH I USŁUGOWYCH. UNIWERSYTETY, SZKOŁY, PRZEDSZKOLA ORAZ ŻŁOBKI WSTRZYMAŁY SWOJE FUNKCJONOWANIE. IMPREZY SPORTOWE I ARTYSTYCZNE, TARGI, KONFERENCJE ZOSTAŁY ODWOŁANE. GRANICE KRAJU ZOSTAŁY ZAMKNIĘTE DLA CUDZOZIEMCÓW, A POLACY WRACAJĄCY DO KRAJU ZOSTAJĄ PODDANI CZTERNASTODNIOWEJ KWARANTANNIE. WSZYSTKIE OPISANE POWYŻEJ DZIAŁANIA MAJĄCE NA CELU OCHRONĘ SPOŁECZEŃSTWA PRZED SKUTKAMI PANDEMII MAJĄ BARDZO DUŻY WPŁYW NA ZAŁAMANIE SIĘ ZDOLNOŚCI PŁATNICZEJ WIELU PRZEDSIĘBIORCÓW. PROGRAMY POMOCOWE RZĄDU MOGĄ OKAZAĆ SIĘ NIEWYSTARCZAJĄCE LUB SPÓŹNIONE.
Przeważająca większość przedsiębiorców lub zarządzających zadaje sobie pytanie, jakie działania należy podjąć aby mój biznes lub biznes, którym zarządzam i za który odpowiadam ucierpiał jak najmniej, a być może nawet w ogóle przetrwał ten trudny czas.
Pierwsze kroki będą zapewne związane z podjęciem rozmów z kontrahentami i będą dotyczyć negocjacji nowych warunków współpracy. Co jednak robić, kiedy rozmowy te nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, a możliwości działania są mocno ograniczone. Jedyną alternatywą może okazać się wówczas złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, a może obu jednocześnie.
Sytuacja gospodarcza wskazuje, że styczność z postępowaniem upadłościowym i restrukturyzacyjnym będzie miało grono przedsiębiorców, którzy do niedawna słyszeli o upadłości lub restrukturyzacji tylko w kontekście problemów swoich kontrahentów. Ci zaś, którzy w ostatnim czasie borykali się z trudnościami mającymi swoje ostateczne odbicie w wypłacalności, mogą utracić perspektywę wyjścia na prostą.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom, zdecydowaliśmy się na przybliżenie Państwu zagadnień związanych z upadłością i restrukturyzacją.
Zachęcamy do śledzenia naszych najbliższych wpisów.